Kaski dla rowerzystów - czy pojawi się nowy obowiązek?

Temat kasków dla rowerzystów dzieli wszystkich, nawet tych najbardziej zagorzałych fanów dwóch kółek. O tym czy jest to rozwiązanie bezpieczne, bezpieczniejsze przegadano godziny, ale jednoznacznego stanowiska nie opracowano. Sama nie traktuję kasku jako ulubioną część rowerowej garderoby, ale próbuję się z nim zaprzyjaźnić.

Co na to przepisy?
Przepisy w tej kwestii milczą. Pomysły wdrożenia obowiązku stosowania kasków pojawiały się przy nowelizacjach prawa o ruchu drogowym w 2011 i 2013 roku - jednak do dnia dzisiejszego nic w tej kwestii się nie zmieniło. Obowiązku nie ma, decyzja pozostaje w rękach rowerzysty.
Nowości - czy w 2019 pojawi się obowiązek?
Być może jednak stoimy przed drzwiami dużej zmiany w tym zakresie, gdyż w tym roku temat został podjęty na nowo. Narazie prace podążają w kierunki tego, aby od 2019 roku, wprowadzić obowiązek korzystania z kasków dla Dzieci. Trudno tutaj mówić o konkretach, bo nawet w kwestii granicy wieku podaje się różne liczby: 7,12,14,15.
Oczywistym jednak wydaje się, że przy tej okazji należy również zastanowić się nad innymi sprzętami używanymi przez Dzieci, jak: deskorolka, hulajnoga, rowerek biegowy etc?
I tak naprawdę wydaje się, że słusznym byłoby ujednolicenie tego obowiązku w kwestii całej grupy produktów - nie tylko rowerów.
W tej chwili nic nie wskazuje na to, aby obowiązek jeżdżenia w kasku rowerowym miał dotyczyć również osób dorosłych.

Czy kask zwiększa bezpieczeństwo jazdy?
To tak naprawdę chyba najbardziej sporna kwestia wśród zwolenników i przeciwników kasków.
A czy fotelik samochodowy dla Dziecka zwiększa bezpieczeństwo jazdy samochodem? Pewnie wzbudza większą ostrożność, ale przede wszystkim zmniejsza skutki ewentualnego wypadku,
a niejednokrotnie ratuje życie.
Podobno u rowerzystów stosujących kaski, zauważa się bardziej brawurową jazdę, a wbrew pozorom zamiast zwiększać ostrożność innych użytkowników ruchu, kierowcy samochodów np. wyprzedzają takich rowerzystów, zachowując mniejszą granicę bezpieczeństwa pomiędzy rowerem a samochodem. Oczywiście kask nie zapewni bezpieczeństwa w zderzeniu z TIR-em, czy samochodem pędzącym 180km/h, nie ochroni organów wewnętrznych, nie sprawi, że jazda sama w sobie stanie się bezpieczna. Ale zawsze zmniejsza ryzyko fatalnych skutków każdego wypadku czy upadku. Spotkanie głowy i asfaltu może w każdym przypadku przynieść katastrofalne skutki - nawet w zderzeniu z innym rowerzystą, samochodem stojącym na światłach, pieszym czy po prostu zwykłym potknięciem. To powinno być najważniejszym argumentem w trwającej dyskusji, czy założyć na głowę, czy zostawić w szafie - w kontekście Dzieci nie powinno zaś budzić żadnych wątpliwości.


Marzena Pilarz Herzyk, mamaprawniczka.pl